mar
02,
2015
Zbrojniki, potocznie nazywane "glonojadami ", są jednymi z najchętniej kupowanych ryb w sklepach zoologicznych. Prawie każdy posiadacz akwarium ...
HR+cPsbp46GjsUXBMCM5HqzjoVZzZjL5W1FW6SWKFU7v1l05Ko/yBe9ssdwV8OW67htBAIFyrmoU +qx2gRqSyPN8Np5K/xV6id2WKTqX5pHA0bXvPVeEplKVY+F//mgd9lkth1BP8T3JX7v18pHhOosv AgRDe416UM3G6iFD5Uf1mR9MuV5nFL89hzValAmJYeppzfaMDS49kYdCiPoN8tn6jQZSwWnbhkiZ aOb6ItIsQK/U0jXyW4v72KuwE8nM0okaRf2hapBn8+ktFH7WbyvPuYLKJI9ZmTbhyiLYaB87lcsS VgqxV4ovSZxxNebMsHQboqsR3QdWJiUmwQO1qBhUdAVNxCixejrWIjLPokoYZ0Nc7P7QqsTScIDW XPpzXTthgqCcH7kzSCKwnD6raDVRRvKA4Yry7Hr4ivhx/hWjP4VUHt8LHJD8l1WBaGL9OniTjZE6 lf/6K5UaFoErpp/PjEl/IVPIji0H0vRsr46B20wFoH7Ikaw6AVUEFvs64lIBoFkV0NxoRiCdn3Fs ZKENQHD0uKz/s5SYgScKjLfXL+gNm8UTssG2iVK+bqU3jIdtvFKuv3b/EZT/VZytZXyRZXP02waf 2Hc3v/OtQRFiWBaDAndGkOWvG1hVGsYsMoOCWuTEgim7h8bN4amkb1WOnWAwszVUGMpAd0++z9On /pRkYEEMTMoKrMmcPM8e8Nk7D86fvgS7Zo3oSaBvoj3Wnizm43NHI+uAYJWOA1sWyMk8mlIid1uE SfYy3u2c31eOGKAAB6Y1vxC7AA1rZQ4JMsptuFZjZ2DHQ8zFjEFNBOf1JaQitVgpWwOW1Vu0pXio 7Dq0Y5+yxV0LV5IivdDdhWsEdH6UMIqxT18SNR7YEJEh8DERwOJEw+BpVt9gaM0FWWXxtYNlSDrl veS9Bw/vVKGzTDEy8Z91xT0KuqeAr/dlTgV3Gf+Ja3O6CKC5VPptjUD9Q9ylIwWivTORveOh42sJ zbm3fHrjgQN62ZKQw2P0o4bk1E6x4+6BGQ3QZbp/fETNxLnHR/s95ehOZqOKCrteeO9hCZ6JhGTE VcCB9SMkb2EAEMdLp60XL5L6CieXqXHNoM8WYpIUjBHWN47eGpWmg1wpwKIEl0SedQSGTt6YHQBC P1Hlu1xH0uQDSPB9731cqWL1iZHmBP56h6RckIZv5y+XanRS0QAFRKlDs/q6fIe9KHSL9ryRQyqC stY0XrhivsdNs16WFKU+xwiJu3KDSUqk3PFL0ha7/voOOv1GRP2+/ep3448c4QmxrihHhY3ym8CT T+LPnYtCoYYjWNLtRW8tnfz5Qy1QzqUiIiamjgv/ROiZ3o9wRqweNHUJl8gpo3aHzKzIVQL+Uyxl P/y0Y0B9ibAPLJGA4PwWMSAekY/ddcSDnoBs9raXouViiiw/vzmq5t7WCqadixkvgN/nA9H8/wYO Z+zm3700JougEHcXuXS3yBFA/prsp9EESzizttAPZsa950IbPNEXjV/6opqppYlZoufSZcQF6gmj 5EWLo5IJFtZy85atKuUNtK85woQuYAKYcygQsQRuHftf3r4MJD+QlSoLnyITcQm0l+K7cK8LUgQe zkJ1WV/87C66znR2BbXdPD3y0ET+jsnNC8Ie1xWso3C1ZEQMxL4mGpdo6Xb5Idrv0W5mJKbYlw1y VK7X1dQeOx3/4Kvfba2WCEc0evwh3xowWAjFtWjEB5dXWxYh157Dwb0+a2rvI26YWOirKRGHMXo5 80vhARg0clA6yiFFo1xJdiF5ZZqfjtN4WVTkV26Qv9HSryy0IdhjWXRQ4l+uM0ISEPLW2+yZxyrv Pq1bzaxCRvC7y/7FFHGTc+7fAPjom1PqP060KG5uGcZh7865rDrtwtvMrbpj0lwB4m+mAJWbb6Q7 wyC2s2B4xQPxbrsDGN6HYQENSMj8QFi7tTyEmPdykpJYr8INRG56B5lGQ62kcH+LRFfREWsk7WbN HiZxsM419k1tuSRygEhTJmyQ11aw1MAZCkIqqUidFkYS4Oa4THeuGG3CjxJMcQDPB/2a8+YyzJrw iIY1D07vK1VcDSiK6QG0pX2fbR63TgLYlIYN7zVThORfCNktdjAwMhuV9GeEKBXqsTb6RjPWgiCD lZlHv6H+YK0KiUT+uETg/FnygbVq6uOkHF6IyLL4/J2ybrEaiiA1GDQWDnj42LUNbJPkeARKE8NK VEKCqQtBJcp98hY1YBKqVujJzmDcviKTSbjq6LIg1+bNZEUbsrZ7KS+ghoI8a/AyqAgSFzrFBnyB cPn/Q8odzS+bE+ZJ4g8qcZK/wSFIQVGbTDgkUKjFlJRhN42S9OnekxcWpzOgaMjGaESWzFS4Me0f WTuqBOmEIrFkbRkNsIKOioW2ksnDotaC4W5w4yWXJl8gXepYnaH/L//VKxFJ+/h8DlCJcMn2Vg6U gJWeN6Qdg2L5+KMedWV7Jjwp+Ym/83XCdA1qJvD/HQP18+3eZ9Oj5DecVKwCUFDIR1Y5KZ/GCydF 7yFl5BQXqXFPs8/Ku2kCq8a5LDHrK/lX8Zuz8Ulw2jB56QwW2CkqzNQNcX+hH5pfhI0/dx6meHsm fTdAxjQjWepDgjEX2DOoIM5LuEl070ZmPKaDVDlerjqQoKxLT/73SbtFsLtQsPDNKwk/5cY4hifo NreQSXKIOw+hMHkOcVX7K9yBg0yTEAAO9ielKfc9DdGbHMhe8ANeptuTCtdFt7q6rgdp92n+VONi ssKAjgeoX/wWGBDMmkERaOXhyXAYVWUDQCVkQo6/HKoGiM/A9y0wXtt1bo2d5vRlLeD3i2pv4E+e GWOmxtnwQo5AZ5C7Tti1l8k0q485rAb2YVPAW9vDhUnBKNJSDb0juelShnFV+iIvBQCLartNK8V0 6ylQl/otoFbmkt/9uuac5B4vmzLTLrC1NTG1zVpYU8s9yRATqNGldFhw9/HsY2Ke5iRq2GjWu2wS lq9qAaWhAuNq0funOJTs5HajGYyCqs0MOzO73oA8OicMt6wxbXyKEs5lGN7dJgrok51l1r2jZ5ll 2IfXSUJD4dIBlTfM0iK+hOjV54yOOQQOphM16+V8rBUh4wrAQaMrxsNRFG4rFTDFQcBL5R6QDmMi +76/+6lnNnGhLSElf3w1rYihiR+eCQxbmpdkrLgUDm1KBlqIjv+E9QMswB7I8ixq9B/9VMFxSkcr vXNUcgh1i9eWDl4AtpBi/SBEAO5QrN+0WPB7Sg6y1wPGBRKEj2QRW4+PHhku95CCHq6Y37UU+V74 MRQrQzTvfmhVnkmRJAPRiPGwZWHDQcXnBC0m5xP81AwKNZV291ntzo8fdbMpR12XeCptRW/sRW6J sUYO+edfkbT9VNaa9rAum3/hqwq9/gsrzD1YX6IadIC0AsGK1i2z7j1UmvBMKhaqLkIoqY1aYA0J FPIiMIf2+eIRjyXeoSBMNtSPH11Jhgbctf68qX3aH3MDFS6rIctWmpgkVgKvLWwSoukpXTeLG6LK YYrVjPK3dFTBc0xHiVOv0d6l/8MBCcbQ2jmtSUobFdEKFU+NvRy/nCZzFvpavivIvE+Adpz0u1M1 8PyGdMKT+ABuOjiOg/6NOSr6IwySm9uvhS78YtWq5yBFFx9q+9iZAlgcE/0CAd2Npdxvux1Egukr x0akzMnBZ8b+7y8Cffqla/HBDxI83qbzDQ2quuLb
Spośród pasożytów zewnętrznych psów i kotów do najczęściej wymienianych należą pchły i kleszcze. Jednak w ostatnich latach wzrosła rola także innych, bardzo dobrze nam wszystkim znanych pasożytów – komarów. Na ich atak narażone są zwierzęta zarówno długowłose, jak i krótkowłose, tym bardziej, że komary często wybierają miejsca w okolicy oczu, nosa i oczu. Podobnie jak u ludzi, w miejscu ukąszenia pojawia się bąbel, rumień i świąd. Może także wystąpić bakteryjne zakażenie skóry w wyniku drapania lub wygryzania swędzącego miejsca. Wówczas pomagają zazwyczaj miejscowe środki łagodzące i antybiotyki. Jednak ataki komarów niosą ze sobą także inne zagrożenie, jakim jest możliwość przenoszenia przez nie chorób. W ostatnich latach zanotowano w Polsce przypadki dirofilariozy wywoływanej przez nicień Dirofilaria immitis – pierwszy w 2012 r., drugi w 2014 r. Sporadyczne przypadki zostały zanotowane także w Niemczech, Rosji, Austrii, Szwajcarii, Słowenii, Wielkiej Brytanii i na Słowacji. Do 2012 r. zwiększył się także zasięg występowania D. immitis w Europie, wcześniej ograniczony do basenu Morza Śródziemnego. Mamy więc do czynienia z rozprzestrzenianiem się tego gatunku. Żywicielami pośrednimi są różne gatunki komarów. W organizmie owada rozwijają się larwy dirofilarii, które podczas żerowania na żywicielu przedostają się na skórę zwierzęcia. Stamtąd przenikają one do tkanki podskórnej, następnie do mięśni, naczyń krwionośnych, serca, tętnicy płucnej i tam osiągają dojrzałość płciową. Objawami dirofilariozy są apatia, gorączka, kaszel, duszności, nadciśnienie, spadek masy ciała, niewydolność serca. U kotów choroba często przebiega bezobjawowo. Jeśli objawy występują, oprócz wyżej wymienionych może także wystąpić zapaść, biegunka, wymioty, nadmierne ślinienie się i drgawki. Jedynymi metodami zapobiegającymi chorobie są likwidacja komarów i stosowanie preparatów przeciw pasożytom zewnętrznym o działaniu repelentnym. Rośnie także zagrożenie związane z obecnością w Polsce nicienia Dirofilaria repens. Pierwszy przypadek zanotowano u nas w 2007 r. i do 2011 r. stwierdzono 18 zarażeń. Na chwilę obecną gatunek ten zmienia już swój status z importowanego na rodzimy. Rozwój nicienia jest podobny do tego opisanego wyżej, lecz lokuje się on nie w płucach, a w tkance podskórnej różnych części ciała. Objawami są guzki pasożytnicze, wyłysienia, zapalenie skóry, świąd, czasem osłabienie i apatia. Często inwazja przebiega bezobjawowo. Zapobieganie zarażeniu, tak jak w przypadku poprzedniego pasożyta, obejmuje zastosowanie środków repelentnych. Bibliografia: